niedziela, 5 kwietnia 2009

parapety poplamione

obyło się bez robienia zdjęć w g(ł)upich czapkach i z rozdziawionymi paszczami jedzących ludzi

Plamki wydali okolicznościową parapetówę. Prosili uprzejmie podziękować wszystkim przybyłym.

W sumie niemało zostało - można by o jakichś poprawinach pomyśleć ;-)



Tymczasem lodówka, która przechowuje okruchy ze stołu parapetowego, wyzywa pana P od chudych. Proszę tylko spojrzeć na górną półkę. Niedobra lodówka! Za karę zeżre się jej bebechy: powoli i z wyrachowaniem B-|

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz