Plamek w dniu dzisiejszym o wczesnej porze zreflektował się, że idzie bodaj najważniejsze święto narodowe. Ale tym razem będzie ono wyglądało zupełnie inaczej niż pamiętane z ostatnich trzech lat.
Białe i czerwone bowiem jakoś inaczej się odbiera na lampach alejek osiedlowych w ramach szaroburej nadwiślańskiej coraz późniejszej jesieni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz